Futbolowi fani z Francji nie mają powodów by narzekać na niedobór międzynarodowych triumfów ostatnimi czasy. Bez wątpienia piłka nożna jest na ten moment najpopularniejszą dyscypliną sportu we Francji. Francuscy sympatycy futbolu uwielbiają tę dyscyplinę sportu i nadal pragną kolejnych triumfów. w ostatnich latach Narodowa drużyna Francji była bardzo silna, a tego idealnym przykładem jest to, iż są panującymi mistrzami świata. Należy jednak zaznaczyć to, iż francuscy fani piłki nożnej śnią też o tym, żeby klub francuski zdołał wywalczyć triumf w Lidze Mistrzów. Najbliżej tego pucharu było Paris Saint Germain dwa lata temu, gdy zakwalifikowali się do spotkania finałowego Ligi Mistrzów. W finałowym pojedynku przegrali jednak z Bawarczykami, w którego składzie występował najwybitniejszy zawodnik kadry narodowej Polski Lewandowski. W tym momencie na boiskach we Francji oglądać możemy grę Arkadiusza Milika, który gra w ekipie Olympique Marsylia.
Najpierw należy wziąć pod uwagę fakt, iż Milik nie ma w tym momencie prostej sytuacji w klubie. Polski zawodnik miał problem z trafianiem do bramki od kilku miesięcy i chociażby dlatego trener Olympique Marsylia postanowił go posadzić na rezerwie. Polski gracz naprawdę wiele razy udowadniał już jednak, iż nie trzeba go przekreślać i warto dać mu szansę. W poprzednim spotkaniu Milik Arkadiusz zdołał skompletować 3 bramki i to jest perfekcyjnym tego dowodem. To bez żadnych wątpliwości był świetny prognostyk przed kolejnym starciem, lecz polski zawodnik znów zaczął pojedynek na ławce. W tym starciu Olympique z Marsylii rywalizował z FC Metz i naprawdę długo na tablicy wyników widniał remisowy wynik. Trener Olympique Marsylii czternaście minut przed końcem meczu postanowił wpuścić na boisko napastnika z Polski. Bez większych wątpliwości mało piłkarskich kibiców oczekiwało tego, że Milik Arkadiusz da radę odmienić losy tego meczu. Gracz z Polski po 6 minutach dostał bardzo dobrze podanie i uderzeniem z przewrotki odmienił wynik tego spotkania. pięknej urody był ten gol reprezentanta Polski i rozmawiali na temat tego sportowi dziennikarze z całej Francji. Polskim wielbicielom piłkarskim zostaje wierzyć, iż dzięki tej bramce sytuacja Arkadiusza Milika w Olympique Marsylia odmieni się na lepsze.